Ocena: Lubię to10 Dislike0
28 sierpnia 2020

Owoce alfabetyzacji

"Nazywam się Kagoumbega Tipoko Mari. Urodziłam się i wychowałam w wiosce Passin położonej głęboko w buszu. Mieszkałam tam aż do 32 roku życia. W dzieciństwie nie chodziłam do szkoły, ponieważ...

W dzieciństwie nie uchodziłam do szkoły, ponieważ moi rodzice nie mieli na to środków. Spośród dziewięciorga rodzeństwa tylko dwóch najstarszych braci mogło pójść do szkoły. Dzięki Bogu parę lat temu usłyszałam w ogłoszeniach po Mszy św. dobrą wiadomość na temat programu alfabetyzacji, który zorganizowano w naszej wiosce. Ta wiadomość rozradowała moje serce, ponieważ marzyłam o takim kursie, zatem bezzwłocznie zapisałam się na kurs.

Formacja jaką otrzymałam pomogła mi w wielu aspektach życia. W pierwszym roku nauczyłam się czytać i pisać – przestałam być analfabetką. W naszej wspólnocie modlitewnej i w kaplicy zostałam lektorką i zaczęłam czytać Słowo Boże. Za każdym razem, gdy gdzieś wyjeżdżam, mogę czytać ogłoszenia i wiadomości. Co więcej, dzięki nauce liczenia w trakcie kursu alfabetyzacji, mogę bez problemu robić zakupy będąc pewna, że nie zostanę oszukana.

W drugim roku programu alfabetyzacji otrzymaliśmy formację w zakresie hodowli drobiu i upraw warzyw. Dzięki tej formacji poznałam wiele dobrych rzeczy.

Jestem pełna radości i wdzięczności dla Pana Boga i dla tych, dzięki którym mogłam uczestniczyć w kursie alfabetyzacji, który jest dla mnie prawdziwym darem od Boga. Jestem uwolniona od analfabetyzmu i nauczyłam sie hodować kurczaki. Raz jeszcze chcę podziękować naszym Dobrodziejom, którzy pomogli nam wyjść z ciemności niewiedzy.

Moja hodowla stała się głównym źródłem utrzymania dla mnie i mojej rodziny. Przynosi ona dobre dochody. Dzięki formacji wiem, jak się zajmować hodowlą, to czego się nauczyłam pozwala mi czuwać nad dobrym wzrostem i zdrowiem zwierząt. Aby je żywić mieszam rożne produkty zgodnie z instrukcją. Wiem też jakich produktów użyć, aby nie chorowały i mogę przestrzegać okresów szczepień i podawania witamin. Udaje mi się dobrze zorganizować sprzedaż kurczaków, które wyhoduję. Potrafię obliczyć wydatki poniesione w hodowli, aby sprzedać z zyskiem. Niech Pan Bóg będzie uwielbiony, zawsze udaje mi się sprzedać z dobrym zyskiem. Z tego co zarobię mogę utrzymać moją rodzinę: kupić żywność i lekarstwa, opłacić szkołę dla dzieci. Udało się nam także wybudować mały dom.

Naprawdę brakuje mi słów by Wam podziękować. Niech Bóg broni i strzeże naszych Dobrodziejów. Za każdym razem zachęcam wszystkich do dobrego korzystania z kursów alfabetyzacji, aby pozbyć się analfabetyzmu w naszym społeczeństwie i w nas samych. Osobiście bardzo dużo skorzystałam z tej formacji dla dobra mojego, mojej rodziny i innych ludzi.

Kagoumbega Tipoko Mari"

Drodzy Dobrodzieje, list który otrzymałem od Mari jest żywym dowodem jak Wasza pomoc przemienia ludzkie życie. Dzięki Wam, takich osób jak Mari  z roku na rok jest coraz więcej. Dziękuję za dotychczasową pomoc i zwracam się z prośbą o jej kontynuację.

Z Panem Bogiem.

o. Sylwester

Udostępnij

o. Sylwester Pudło

Ojciec Sylwester Pudło jest na misji w Burkina Faso od 2013 r. Sprawuje funkcje wikariusza parafii św. Łukasza w Sabou gdzie głosi Dobrą Nowinę. Zajmuje się również projektami budowy studni.

Bądź na bieżąco

Otrzymuj kwartalne wiadomości prosto z Burkina Faso

Partnerzy Fundacji