Dane projektu
Szczegóły podania
Wioska Makwinja leży w regionie Zomba na południu Malawi. Wioskę zamieszkuje około 3500 osób (580 rodzin) i jest dosyć rozległa powierzchniowo. Wszyscy mieszkańcy Makwinja oraz niektóre rodziny z sąsiednich dwóch innych wiosek zależni są od trzech źródeł wody. Pierwsze źródło to studnia głębinowa położona na obrzeżach wioski, oddalona 2 kilometry od centrum Makwinja. W centrum wioski Makwinja jest kościół katolicki Chikalimbo. 700 metrów od kościoła Chikalimbo jest druga studnia głębinowa, która została wybudowana przy meczecie. Studnia ta należy do muzułmanów. Jednak większość mieszkańców wioski woli tam nie chodzić po wodę, ponieważ są poniżani i obrażani na różne sposoby. Dla przykładu, każe im się czekać w kolejce tak długo, aż muzułmanie nabiorą wody. Nakłada się na nich całą litanię innych ograniczeń. W związku z tym nie mają innego wyjścia, jak tylko udać się do trzeciego źródła wody, którym jest studnia kopana (na zdjęciach poniżej). Z tej studni czerpie wodę bardzo dużo osób, zwłaszcza chrześcijan, którzy mieszkają w drugiej części wioski, oddalonej 4 kilometry od pierwszej studni na drugim krańcu wioski. Sytuacja jest bardzo żałosna, gdy ludzie z uwagi na duży dystans do pierwszej studni czerpią brudną wodę ze starej studni kopanej. Chrześcijanie z Makwinja pokornie proszą o pomoc w wybudowaniu studni głębinowej, by wyjść z tej sytuacji.
Studnia kopana, z której mieszkańcy czerpią wodę do picia
Studnia, z której korzystają głównie chrześcijanie (na zdjęciach poniżej) została wykopana w 1998 roku. Zawiera brudną wodą gruntową, niosącą wiele chorób. Studnia nie ma żadnej pokrywy i czasami mieszkańcy muszą usuwać z niej ptaki wpadające do studni. Lustro wody jest głęboko - do wyciągnięcia wody używa się lin, które czasami przecierają się i czerpaki spadają w dół. Ponieważ otwór jest wąski, mało osób może w tym samym czasie nabierać wody. Stąd często wokół studni tworzą się kolejki czekających na wodę, po którą przychodzi również wiele rodzin z sąsiadujących wiosek Mainga i Chikalimbo. NIektórzy przychodzą do tej studni, aby wyprać ubrania. Wówczas brudna woda z ubrań i z mydłem wraca do studni, dodatkowo zanieczyszczając i tak brudną już wodę, co sprawia że woda ta jest niebezpieczna do picia. Zabrania się chodzenia po wodę małym dziewczynkom i chłopcom, gdyż istnieje obawa, że mogą wpaść do studni.
Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego, że jest uczniem,
zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody.
(Mt 10,42)
Budowa studni głębinowej - odwiert
11 października spędziliśmy pół dnia na poszukiwaniu właściwego miejsca do odwiertu głębinowego. Nie było to łatwe z uwagi na uwarunkowania terenu. Prace wiertnicze rozpoczęliśmy dzień później. Po kilku godzinach ekipa wiertnicza napotkała na warstwę skalną, co sprawiło że prace trwały do późna wieczora. Na szczęście woda została znaleziona na głębokości 44,5 metra, a wydajność odwiertu wynosi 6,5 m3/h. Poniżej prezentujemy krótki spot, pierwsze wywiady i zdjęcia z dnia odwiertu.
Szefowa wioski, która jest kobietą, nie odeszła od odwiertu, dopóki nie zobaczyła wody. Jest bardzo szczęśliwa. W krótce otrzymamy wiele informacji od dyrektora firmy wiertniczej, ale jesteśmy pełni radości.
Wiadomość z 12 października, późny wieczór, o. Stephen Piyo
Jesteśmy pełni radości i wdzięczni za ten odwiert. Byliśmy w rozpaczliwej sytuacji. Piliśmy niezdrową wodę z odkrytej studni. Wszystko mogło wpaść do tej wykopanej studni. Braliśmy brudną wodę. Osoby starsze i kobiety bardzo się męczyły. Chociaż woda jeszcze nie wypłynęła, mamy nadzieję, że woda wypłynie i będziemy ją mieć. Ten projekt odwiertu jest mile widzianym wydarzeniem i dziękujemy wszystkim darczyńcom za ten rozwój. Dziękuję.
Evance Ndala, przewodniczący komitetu ds. opieki nad studnią
Jestem bardzo szczęśliwa, wdzięczna i podekscytowana tym odwiertem. Walczyliśmy o czystą, zdrową wodę. Przez długi czas piliśmy brudną, niezdrową wodę ze studni kopanej. Dzięki Bożemu miłosierdziu nie zachorowaliśmy na cholerę. To Bóg nas chronił. Dziękujemy Darczyńcom za pośrednictwem ks. Piyo i naszego katechety, którzy odegrali znaczącą rolę w doprowadzeniu do tego rozwoju sytuacji. Zapewniamy naszych Darczyńców, że będziemy maksymalnie dbać o ten odwiert. Gdyby w przyszłości nastąpiło jakiekolwiek uszkodzenie elementu pompy nasz komitet dopilnuje, aby studnia została naprawiona w ciągu maksymalnie trzech dni.
Dorophy Yobu, mieszkanka Makwinja, członek komitetu ds. opieki nad studnią
Ten odwiert jest darem nie tylko dla kościoła, ale także dla całej wioski i sąsiednich wiosek. Bliskość odwiertu do kościoła jest dla nas błogosławieństwem, ponieważ wszystkie działania kościoła, które będą wymagały użycia wody, będą łatwo dostępne. Z trudem zdobywaliśmy wodę z daleka na potrzeby kościoła. Moja ostatnia uwaga jest taka, że ten rozwój jest dla wszystkich ludzi, niezależnie od ich przynależności religijnej. Dlatego wzywam wszystkich, aby dbali o ten dar odwiertu. Nie powinniśmy przychodzić i kraść niektórych urządzeń pompujących. Zapewnimy mu maksymalne bezpieczeństwo. Ponieważ należę również do komitetu ds. odwiertu, dopilnujemy, aby członkowie wnieśli niewielki wkład w zakup materiałów na wypadek jakichkolwiek uszkodzeń. Dziękujemy za to Darczyńcom. Niech Bóg im błogosławi.
Simon Njoka, kaznodzieja w kościele rzymsko-katolickim Chikalimbo
Zapewniamy Darczyńców, że będziemy dbać o ten odwiert i chronić go przed tymi, którzy mogą chcieć go w jakikolwiek sposób uszkodzić. Jako młodzież walczyliśmy o czystą wodę i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Chciałbym podziękować księdzu Piyo, który odegrał bardzo dużą rolę. Dziękujemy Darczyńcom, którzy za tym stoją. Bez księdza Piyo nie mielibyśmy żadnego dostępu do Darczyńców. Za to mu dziękujemy i dziękujemy również Darczyńcom. Dziękujemy.
Odetta Dines Liwonde, uczennica szkoły średniej w Nasawie, reprezentująca młodzież z wioski Makwinja
Oficjalny odbiór studni
Wydarzenie te miało miejsce 26 października 2024 r. Zostało one poprzedzone mszą świętą dziękczynną za ofiarowaną studnię w miejscowym kościele katolickim w Makwinja, a następnie rozpoczęła się uroczystość z tańcami i śpiewami. Poniżej prezentujemy krótki film, podziękowania mieszkańców oraz zdjęcia z tego wydarzenia.
Chcemy podziękować Darczyńcom z Polski, poprzez ojca Piyo, który dopomógł nam w budowie studni. Doprawdy zmagaliśmy się z brakiem wody, ale dzisiaj jesteśmy naprawdę bardzo szczęśliwi, że mamy tu czystą wodę pitną. Radujemy się dzisiaj z otrzymanej pomocy i modlimy się za Darczyńców wraz z ojcem Piyo i zachęcamy wszystkich do wspólnej modlitwy razem za Darczyńców, aby mogli pomagać również innym w potrzebie. Dziękuję.
Evance Ndala, szef komitetu opieki nad studnią w Makwinja
My jako kobiety mamy obowiązek dbać o ten dar studni, który nam dano. Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim tym, którzy ciężko pracowali, aby być w kontakcie z Darczyńcami, aby wesprzeć nas w tym odwiercie. Wcześniej piliśmy zanieczyszczoną wodę przez długi czas. Ta sytuacja trwa od 1998 roku do dziś. Dziękujemy Bogu i Darczyńcom za ten rozwój sytuacji. Ale od dziś będziemy pić czystą, bezpieczną wodę. Jako kobiety obiecujemy naszym Darczyńcom, że zadbamy o ten odwiert, między innymi zapewniając, że cały teren wokół niego będzie czysty, sadząc kwiaty wokół odwiertu. Wzywamy wszystkich was, w tym Darczyńców, abyście następnym razem, gdy nas odwiedzicie za 5 miesięcy, sami zobaczyli, że wszystko co powiedziałam, zostało zrobione. Dziękuję.
Annie Jeremiah, mieszkanka Makwinja
Jesteśmy bardzo wdzięczni naszym Darczyńcom za wsparcie nas w tym odwiercie, który został wykonany w tej porze suchej. Zostało to zrobione na czas. Ponieważ jest to odwiert o dużej głębokości, nie doświadczymy opadania wody w porze suchej. Dziękuję.
Davie Maganga, przewodniczącym komitetu rozwoju wsi
Cieszę się z tego wsparcia i budowy odwiertu w mojej okolicy. Dziękujemy polskim Darczyńcom za ten cenny dar studni. Dziękujemy o. Piyo za odegranie roli pośrednika. Odwiert będzie wielką korzyścią nie tylko dla wiernych katolików, ale także dla wszystkich ludzi, niezależnie od ich przynależności religijnej, zarówno chrześcijan, jak i niechrześcijan.
Iam Group, wójt wioski Kazembe
W imieniu wszystkich chrześcijan z kościoła Chikalimbo jestem bardzo wdzięczny za ten dar w postaci odwiertu, który nam dano. Dzięki temu nowemu rozwojowi sytuacji jesteśmy bardzo szczęśliwi, że będziemy pić czystą wodę. Dziękujemy Darczyńcom stojącym za tym odwiertem. Tak bardzo nas kochaliście. Niech Bóg obficie błogosławi naszych Darczyńców. Wzywamy ich do kontynuowania tego ducha wspierania potrzebujących. Bardzo dziękujemy.
Yohane Mkwapatira, przewodniczący kościoła rzymskokatolickiego Chikalimbo
Chciałbym bardzo podziękować Darczyńcom za to co dla nas uczyniliście. Ta studnia to wielki dar, o który ci ludzie walczyli, aby ją posiadać. Do tej pory zwykli używać brudnej wody (ze studni kopanej), ale dzięki temu odwiertowi wszystko się zmieniło. Naprawdę bardzo doceniamy Waszą pomoc. Wszyscy ludzie z tej wioski oraz osoby z wiosek sąsiadujących są bardzo wdzięczni. Możecie sami zobaczyć, jak są szczęśliwi – tańczą, śpiewają, a to właśnie dzięki tej studni, którą otrzymali. Dziękujemy za tę wielką zmianę, jaka dzięki temu nastąpiła, zwłaszcza dla wszystkich tutejszych chrześcijan, którzy polegają na tej studni. Bardzo to doceniamy. Będziemy za Was się modlić. To co zrobiliście dla nas, prosimy zróbcie również dla innych wiosek, które również zmagają się z problemem braku czystej wody pitnej. Niech Bóg Was błogosławi. Dziękujemy.
o. Stephen Piyo, wikariusz parafii św. Marcina de Porres w Zomba