Przejdź do treści
11 Grudnia 2020
Obraz
niedożywione dzieci Afryka

Tydzień temu przeprowadziłem rozmowę z panią Zongo Raketa, która przybyła do naszego Centrum Medycznego ze swoim 3-miesięcznym dzieckiem, ważącym zaledwie 2,2 kg. Oto jej świadectwo.

o. Tomasz Kręt: Czym się Pani zajmuje na co dzień?
Zongo Raketa: Domem i dziećmi. Nie mam wykształcenia więc tylko to mogę robić.

Przecież to wielka rzecz móc wychowywać dzieci.
Tak, ale brakuje często wiedzy, aby robić to lepiej. Mój mąż jest rolnikiem, więc żyjemy z tego co uda sie uprawić, co często zależy od jakości pory deszczowej.

Skąd Pani pochodzi?
Z Dana.

To przecież 35 km od szpitala?
Tak, daleko, ale warto było. Teraz były zbiory i nie było czasu myśleć o chorowaniu, leczymy się naszymi metodami, napary z ziół i inne, ale to nie zawsze skutkuje.

Jeśli mogę zapytać, co się stało, że byliście zmuszeni do nas przyjechać na leczenie?

Obraz
niedożywione dzieci Afryka
Zdjęcie niedożywionej córeczki przywiezionej do Centrum Medycznego w Sabou, Burkina Faso

Cóż... dla kobiety nie jest to łatwe, kiedy nie może wykarmić swojego dziecka. Nie miałam mleka, ponieważ jadłam dwa razy dziennie, a to nie wystarczało na nas dwoje. Na tydzień musi mi wystarczyć 1500 franków (równowartość 10 zł), aby kupić coś na sos do ryżu. Dzisiaj po 10 dniach pobytu u was wracam do domu. Ja najedzona, a moje dziecko zdrowsze i z uśmiechem. Dostałam mleko w proszku i wskazówki jak je przygotowywać, teraz będzie łatwiej.

Naszą rozmowę będą czytać osoby, które wspierają nas w działalności. Czy chce Pani im coś przekazać?
Tak. Chcę powiedzieć, że jestem wdzięczna Bogu za was i że można liczyć na przyjęcie, i pomoc, i czułam się jak u siebie. Dziękuję i pozdrawiam.

To jedno z wielu świadectw jakie zostawiają w naszej pamięci pacjenci z Centrum Dożywiania Dzieci i Edukacji Mam. Przekazuję je Wam jako świąteczny prezent. Dziękuję za Wasze zaangażowanie i niech Bóg obdarzy Was pokojem i miłością.

o. Tomasz Kręt

o. Tomasz Kręt

Ojciec Tomasz Kręt pochodzi z Biłgoraja (woj. lubelskie). Na misję w Burkina Faso wyjechał w 2007 r. Wykazał się  niezwykłym talentem przedsiębiorczości. Przez 10 lat zarządzał franciszkańskim Centrum Medycznym w Sabou, doprowadzając do jego ogromnego rozkwitu, z którego korzysta ponad 112.000 osób. Obecnie (2024 r.) przebywa w Polsce i szykuje się na wyjazd do kolejnego kraju misyjnego.